Najlepiej się zabij. Nie jesteś wart posiadania kota w swoim domu, jako członka swojej rodziny. Czytasz na forum i zastanawiasz się, co?

Nie martw się. Ja będę trzymać Cię za rękę i wspierać. Na przekór każdemu.

Gdy weszłam do społeczności kociej, cieszyłam się. Myślałam o tym jakich fajnych ludzi poznam na forach, że dowiem się wielu rzeczy. Jak będę mogła powiększać swoją wiedzę dzięki wiedzy innych.

Dowiedziałam się że :

  • Nie pasuje na kociego opiekuna, bo karmiłam złymi karmami. Najlepiej jakbym oddała kota. Było mi okropnie przykro. Bo walczyłam o przejście na lepsze karmy z całych sił. Nikt tego nie słuchał. Kazali mi wpychać na siłę jedzenie do pyszczka. Olałam dobre rady, zrobiłam po swojemu.
  • Boję się na kocich grupach przyznać się że moje dostają suchą karmę. Wiecie dlaczego, nie? Bo w niektórych grupach dostajesz za to bana.
  • Słowo „wypuszczanie” na grupach łączy się z hejtem, obrzucaniem mięsem, wezwaniem TOZ, opieki społecznej, królowej Elżbiety i Donalda Trumpa.
  • Jak karmisz czymś gorszym niż Animonda, koty które dokarmiasz (nawet wolno bytujące), to najlepiej gdybyś nie karmiła. Nieważne że jesteś starszą panią z emerytura, a dzięki tobie te koty jeszcze żyją. Niech umrą z głodu. Tak, wiemy, choroby. Ale te koty są w tak ogromnych stadach, że ważne żeby się czymś pożywiły.
  • Wszystko jest złe. Ty jesteś zła. Weterynarz mówi głupoty. Nie wie czym karmić i jak leczyć. Czytałam podważanie diagnoz lekarzy… serio?

Często w prywatnych wiadomościach ludzie pytają się mnie o radę. Odpowiadam zgodnie z wiedzą, kieruję do mądrzejszych ode mnie. Nie osądzam, nie mówię że jest złym opiekunem. Staram się pomóc. Nieważne jaka to sytuacja.

Więc jestem tu, koci opiekunie.

Kiedy karmisz złą karmą i słyszysz że jesteś najgorsza. Nie jesteś. Starasz się jak możesz i robisz co możesz dla kota. Trzymam cię za rękę i zawsze cię wysłucham. Doradzę karmy dobre, ale takie które nie zrujnują Twojego budżetu. Nie powiem że jesteś zły. Robisz co możesz najlepszego dla kota.

Kiedy dajesz suchą karmę, nawet najlepszej jakości i za to zostajesz usuwana z grup. Jestem tu. Rozumiem. Czasem każdy daje. Nawet jak dajesz mokrą z górnej półki, trzymam cię za rękę. Jako osoba powiązana z dietetyka, powiem ci coś o suchej. „Od jednego cheeseburger nikt nie umarł, więc kot od suchej raz na jakiś czas nie zachoruje.” Jeśli potrzebujesz mojej rady, chcesz się wyżalić, jestem tu.

Jeśli nie masz czasu codziennie bawić się z kotem, i cierpisz katusze. Jestem tu. Czasem też mi się nie chce. Kot potem skacze, drapie. Trzymam cię za rękę. Nie bój się. Nadal nie jesteś najgorszym opiekunem. Poświęcasz kotu tyle czasu ile możesz.

Jeśli wypuszczasz i masz świadomość że twoja ulica jest spokojna. Zwyczajnie nie boisz się. Rozumiem. Twój kot jest po zabiegu, jest według ciebie szczęśliwy i nigdy nie było w tej okolicy problemu. Twój kot nie jest szczęśliwy siedząc w domu? Nie wnikam. Trzymam cię za rękę, nie jesteś najgorszym opiekunem. Robisz coś dobrego. Jest to inne od moich poglądów ale wierzę w twoje serce co do kota.

Jeśli niewystrelizowaliście swojej kotki/ kocura zapraszam na prywatną wiadomość. Doradzę, dam kontakt do fundacji, pomogę jak mogę i nie powiem ci słowa. Znajdę dobrą klinikę. Trzymam cię za rękę i pomogę. Doradzę. Robisz co możesz, wierzę w ciebie że kochasz swojego kota.

Jeśli nie masz zabezpieczeń w oknach, ale ich nie otwierasz i przy pokazaniu zdjęć usłyszałaś nieprzyjemne słowa, nie bój się. Twój kot jest niewychodzący. Nie masz czasu, pieniędzy. Nie wnikam. Wierzę w ciebie. Dbasz jak możesz. Rozumiem. Trzymam cię za rękę.

Komentarze na fanpage na Facebooku są stale obserwowany przeze mnie lub kociego tatę. Nie doprowadzimy do sytuacji nieprzyjemnych. Nie bój się odezwać, nawet jeśli masz inne poglądy czy nawet chcesz pokazać zupełnie inne zwierzę. Każde jest mile widziane i każde lubimy. Stworzyłam tą małą społeczność z kocim tatą, żeby działała inaczej niż wszystkie. Czyli każdy rozmawia ze sobą spokojnie. Nie ma słynnych „gównoburz”. Dziękuję wam, ludzie że udaje się to nam. Komentujcie ile macie ochoty. Zawsze was czytamy. 🙂

Pamiętajcie – najbardziej liczy się w tym wszystkim miłość do zwierzęcia. Nie dajcie się wprowadzić w dół. Naprawdę. Karmicielki, opiekunki społeczne, domy tymczasowe, fundacje. Szacunek. Karmicie często darami i nie patrzycie na skład. Ale poświęcacie taka ilość prywatnego czasu, mieszkania, pieniędzy że szacunek. W końcu sama mam taką małą drużynę w domu..

Ewa.

Jeden komentarz

  1. I dlatego nie wchodzę w dyskusję na wielu kocich grupach. Wiem, że nie wszystko robię idealnie, ale przy dwóch zwierzowych domach, w sumie 18 kotów i 5 psów , to czasem jest ciężko ogarnąć. Tym bardziej, że te wiejskie mają swój sposób na życie i tyle☺️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *